• Dla Ucznia

        •  

          Nasze emocje...

           

          „Mam serdecznie dosyć tego siedzenia w domu z całą rodziną.” 

          „Znowu ona mnie zdenerwowała.” 

          „Już nigdy jemu nie zaufam, ale jestem na niego zła.” 

          „Jestem po prostu wściekła” 

          „Tak bardzo boję się, że ona mnie rzuci.” i wiele innych... 

           

          To naturalne, że odczuwamy rozdrażnienie i wściekłość, może złość, bezradność, odrzucenie czy zażenowanie. Czujemy gniew, smutek, radość, strach, wstręt, zdziwienie… 

          To po prostu jest elementem naszego życia, niezależnie czy mamy 5, 15-ście, czy 60-siąt lat. 

          Niektórzy z nas mogą teraz odczuwać większy niepokój związany z brakiem możliwości wychodzenia z domu, kontaktowania się ze znajomymi i napływającymi informacjami ze świata. Może odczuwasz frustrację, bo jesteś jedną z osób, które nie wiedzą jak będzie wyglądał egzamin 8-klasisty? A może należysz do grona osób, których tryb #zostanwdomu bardzo ucieszył, bo masz wreszcie możliwość posiedzieć sobie i porobić więcej tego, na co masz ochotę? 

          Każdy z nas jest przecież inny.Każdy z nas ma prawo do odczuwania emocji i może to robić zupełnie inaczej niż pozostali. Nawet jeśli dwie osoby znajdują się w takiej samej sytuacji, mogą czuć coś odmiennego. Bo zobacz… Jeśli patrzysz na bezdomnego psa możesz odczuwać współczucie, że jest taki biedny i porzucony. Ktoś inny poczuje złość, że zwierzak został pozbawiony domu. Kolejna osoba ucieszy się, bo od jakiegoś czasu myślała o adopcji i oto nadarzyła się okazja. Ten sam pies, ta sama sytuacja, jakże inne emocje. Fakty filtrujemy przez siebie, swoje doświadczenia, potrzeby, oczekiwania i w efekcie tego mogą pojawiać się u nas całkowicie inne odczucia niż u kogoś, kto przeżył coś podobnego. 

          Niezależnie jednak co odczuwasz - pamiętaj, że zaakceptowanie emocji powoduje, że jesteśmy bliżej zrozumienia samych siebie. Łatwiej też możemy porozumieć się z innymi. Jeśli zaopiekujemy się sobą i swoimi emocjami, dajemy sobie szansę na lepsze zdrowie i większy spokój. 

          Czujesz dziś strach? To w porządku, masz prawo do tego by się bać. Nie staraj się tego schować. Pobądź ze swoim niepokojem. Emocje, które próbujemy ukryć, zagłuszyć czy pominąć, gromadzimy w sobie. Męczymy się, zmagamy z codziennością, aż w końcu wybuchamy w najbardziej zaskakującym momencie i np. wrzeszczymy na brata czy siostrę… chociaż potem nie do końca wiemy, z jakiego powodu. To tak jak z przepełnioną torbą na zakupy.  Próbowałeś kiedyś włożyć do reklamówki za dużo produktów? Nie niosło się wygodnie, prawda? Może nawet wszystko rozsypało się w nieoczekiwanym momencie? Zatem w siebie… też nie „pakuj” za dużo. 

          Co zrobić by trochę bardziej zrozumieć samego siebie i lepiej radzić z własnymi emocjami?

          Co zrobić, gdy nie mamy możliwości pobiegać na dworze, wyjść na spacer, przytulić się do swojego chłopaka czy dziewczyny w realu? Pewnie słyszałeś nie raz: wysypiaj się, jedz zdrowo, znajdź aktywność fizyczną, którą możesz teraz realizować w domu( choćby na lekcjach wf-u), poszukaj ulubionych zajęć. Wszystkie wspomniane formy są polecane.  

          Poznaj też 4 kroki działania z emocjami, które możesz wykorzystać już od dziś 

          Zastosuj 4 kroki: 

           

          1. Rozpoznaj swoje emocje i je nazwij.Wsłuchaj się w swoje odczucia w ciele.  

          Często różne emocje dają nam różne reakcje naszego ciała, które bardzo szybko reaguje. Co czujesz w okolicach brzucha, klatki piersiowej, ramion w trudnej dla siebie sytuacji? („… czuję ściśnięty brzuch, mam płytszy oddech, trochę drżą mi ręce… chyba obawiam się wystąpić na forum klasy i powiedzieć wiersz.”) Niestety, te objawy i odczucia nie zawsze udaje powiązać się tak łatwo. Czasem długo czujemy ból głowy, drżące kolana, albo żar na policzkach – i nie mamy pojęcia, skąd to się bierze. Wszyscy w mniejszym lub większym stopniu musimy nauczyć się rozumieć samych siebie i sygnały, jakie odczuwamy w ciele. 

          Dzięki temu łatwiej będzie Ci wsłuchać się w siebie w „trudniejszych” momentach…  

          Zatem w jaki sposób Ty odczuwasz: gniew, złość, furię, frustrację, wściekłość, urażenie, niechęć, wrogość, smutek, ból, żal, porażkę, zranienie, przygnębienie, rozczarowanie, samotność, poczucie odrzucenie, bezradności, wstyd, upokorzenie, poczucie lekceważenia, zażenowania, strach, obawę, nieśmiałość, lęk, przerażenie, panikę, radość, wdzięczność, dumę, wzruszenie i całą gamę innych emocji? Pomyśl... 

          2. Zaakceptuj to co czujesz.  Nie ma złych i dobrych emocji. Wszystkie są ważne.

          Są po prostu takie, których odczuwanie sprawia nam przyjemność i te, które są mniej przyjemne. Masz do nich prawo i nie uciekniesz przed nimi. Gdy złościsz się może to oznaczać, że coś ważnego dla Ciebie zostało pominięte? Może oczekiwałaś czegoś innego? 

          3.Rozpoznaj prawdziwą przyczynę emocji. Zastanów się jaki fakt, konkretne zdarzenie, słowa wpłynęły na to, że to poczułeś. 

          Może ważny jest dla Ciebie szacunek i odbierasz tą sytuację jako taką, która go naruszyła? Może ważna jest dla Ciebie być „super kolegą” a to w Twoim świecie oznacza, że musisz dać odpisać zadanie domowe każdemu, chociaż czujesz, że coś nie tak? 

          Może istotne jest dla Ciebie poważanie, wolność, godność, równowaga?  Szukaj. Znając konkretną przyczynę zobaczysz więcej i unikniesz „odreagowania”. 

          4.Daj „upust” emocji.

          Pewnie wiesz co najlepiej u Ciebie działa, a jeśli nie, to szukaj i próbuj

          Na niektórych działa liczenie, bieganie, rysowanie, płakanie czy mocne przytulenie się do bliskiej osoby. Inni słuchają muzyki, tupią, chodzą w kółko albo piszą wiersze… 

          Ważne by ten sposób nie naruszał granic innych osób i był bezpieczny dla Ciebie. Pamiętaj, żeczym innym jest działanie wywołane impulsem pod wpływem emocji – jak na przykład nakrzyczenie na kogoś; a czym innym odczucie emocji i zrozumienie jej. 

          Gdy nabierzesz wprawy, trzy pierwsze kroki:

           

          1. Rozpoznaj swoje emocje i je nazwij.

          2. Zaakceptuj to co czujesz.

          3.Rozpoznaj prawdziwą przyczynę emocji, nie zabiorą dużo czasu.

          Z czwartym krokiem bywa różnie, ale jest możliwy do opanowania.

           

                                            Emocje mają jedną wspólną cechę - z czasem mijają :) 

          I oczywiście pamiętaj też o radości, wesołości, ufności, nadziei, serdeczności, życzliwości, czułości, spokoju… i wielu innych.Je też warto odnajdywać i przeżywać. Choć one też mijają :) 

           

          Na podstawie: https://116111.pl/problemy/nasze-emocje-w-czasie-pandemii-i-nie-tylko,aid,166 

    • Kontakty

      • Szkoła Podstawowa im. Janusza Korczaka w Nakli
      • 59 8231278
      • Szkoła Podstawowa im. Janusza Korczaka w Nakli
        ul. Szkolna 6
        77-127 Nakla
        Poland
      • Elektroniczna Skrzynka Podawcza
        https://epuap.gov.pl/wps/portal
      • 33 9321 0001 0008 0725 2000 0010
      • AE:PL-45536-31450-IUISH-19
    • Logowanie